
Brukiew
Brukiew (Brassica napus L. var. napobrassica, ang. rutabaga, swede), znana również pod nazwą karpiel, to jeszcze jedno warzywo z ogromnej rodziny kapustowatych, o którym coraz więcej osób sobie przypomina. Blisko spokrewniona z rzepą, przypuszcza się nawet, że powstała jako mutacja rzepy i kapusty (tudzież rzepy i kalarepy).
W Polsce brukiew poszła w odstawce po wojnie, gdyż za bardzo kojarzyła się z dietą tamtego okresu. Od tamtej pory uważana jest za warzywo pastewne, bardzo zresztą niesłusznie. Źródła pisane z XVII wieku donoszą, iż brukiew występowała dziko na terenie Szwecji, w krajach skandynawskich popularna i lubiana jest do dziś, szczególnie w okresie świątecznym. Tam zwykle występuje pod postacią puree, zwykle z ziemniakami i marchewką. O brukwi nie zapomniano również w kuchni brytyjskiej, gdzie często bywa składnikiem niedzielnego obiadku.
Poza gotowaniem i blanszowaniem , brukiew można z powodzeniem upiec, w kawałkach lub w całości, jako frytki z innymi warzywami korzeniowymi. Można ją dodać do zupy, albo do placków ziemniaczanych. Albo schrupać na surowo czy też w surówce. Powinna się również dobrze ukisić. Chutnej z brukwi to też niezły pomysł.
Złym pomysłem natomiast jest jej nadmierne spożywanie przez osoby z niedoczynnością tarczycy.
Przepis na sałatkę z brukwi znajdziecie na moim blogu.