
Krwiściąg lekarski – w pogoni za kurkumą
Krwiściąg lekarski.
Jesienią kocham podróże – najlepsze są te w zaciszu domowym, w kierunku dalekiego wschodu, zamknięte w prostych rytuałach dnia codziennego. Pokruszone ręcznie nasiona kardamonu w kawie niwelują skoki ciśnienia. Herbata z imbirową pikanterią i ciepłem, kurkumowe Złote Mleko w,zmocnią układ odporności, bez konieczności sięgania po czosnek.
W poszukiwaniu smaków i odczarowywaniu jesiennej aury nie warto zamykać się wyłącznie na dary importu – warto zasiąść do lektury przy kubku ciepłej herbaty i chłonąć wiedzę jaką oferują nam krajowe skarby złotej jesieni .
Nie tak dawno zbierając ziele krwiściągu lekarskiego zastanowiła mnie bardzo przyjemna cecha jego kłącza – szybka zmiana barwy na żółtą przywodziła na myśl kurkumę – choć w kłączu krwiściągu nie uświadczymy kurkuminy, to jednak warto zagłębić się w szereg właściwości jakie oferuje nam kłącze właśnie pod kątem wzmocnienia i ochrony układu pokarmowego .
Kłącze krwiściągu lekarskiego prócz zastosowania fitoterapeutycznego w swojej standardowej wersji z powodzeniem można było by stosować w kuchni – jego dobroczynny wpływ na układ pokarmowy na wielu poziomach mógłbym porównywać do wspomnianej wcześniej kurkumy.
Wewnętrzne krwawienia, nieżyt, nadżerki, owrzodzenia, hemoroidy, zapalenia błon śluzowych, czy sama walka z gronkowcem złocistym to pole działania dla krwiściągu .
Krwiściąg lekarski i jego kłącze zbieramy już od września – kiedy bordowe kwiatostany staną się kruche i brunatne, suszymy je tak jak i ziele w temperaturze do 60 stopni . Największe skupiska tego ziela znajdziemy na pogórzu, na niżu w miejscach świeżych, często koszonych i okresowo wilgotnych łąk z zasobem wapnia w glebie .
Poznając i zakochując się w krwiściągu zajrzyjcie do niego wiosną i latem – młode liście oferują Wam kulinarną fantazję .
„Młode liście mają przyjemny, ostry, ogórkowy zapach i lekko orzechowy smak i najczęściej używa się ich do garnirowania potraw, posypywania gotowanych jarzyn ale także do przyrządzania rozmaicie skomponowanych surówek i sałatek warzywnych, dipów, twarożków, ziołowego masła.
Dodaje się je do gotowania potrawek i zup-kremów, do zielonej sałaty, ozdabia się nimi kanapki, galaretki i wszelkie dania w zimnym bufecie, całe gałązki niezwykle dekoracyjnie wyglądają w ponczach, winie i napojach owocowych. Krwiściąg bywa też używany do aromatyzowania octu. Dobre rezultaty daje łączenie listków krwiściągu z innymi ziołami – najlepiej estragonem i rozmarynem.”
Cenne jest również samo ziele kwitnące latem które posiada szereg dobroczynnych właściwości .
Krwiściąg lekarski niewątpliwie powinien zagościć w naszych domach przez okrągły rok .