skip to Main Content
Rumianek W Fitoterapii. Nudny, Ale Bardzo Przydatny

Rumianek w fitoterapii. Nudny, ale bardzo przydatny

Rumianek rzymski i niemiecki

Rumianek to rodzaj roślin z rodziny astrowatych. Interesujące nas tu gatunki to po pierwsze Matricaria chamomilla, czyli po polsku rumianek pospolity. W aromaterapii znany też jako niebieski ze względu na charakterystyczny, ciemnoniebieski kolor olejku eterycznego. Inna nazwa, coraz popularniejsza, pochodząca z języka angielskiego, to rumianek niemiecki (German chamomile; po angielsku rzadziej także rumianek węgierski).

Drugi to Chamaemelum nobile, inaczej Anthemis nobilis, czyli rumian szlachetny. Po polsku coraz częściej nazywany rumiankiem rzymskim (ang. Roman chamomile, rzadziej także znany jako rumianek angielski). Określenie „rzymski” nadał mu niemiecki uczony Joachim Camerarius w XVI w., który zauważył, że roślina licznie występuje w pobliżu stolicy Włoch. W tym samym wieku rozpoczęła się uprawa rumianu w Wielkiej Brytanii. Określenie nobile nadano mu dlatego, że jego właściwości uważano za cenniejsze niż rumianku niemieckiego. W XVIII w. rumianek rzymski vel. angielski zaczął pojawiać się w farmakopeach.

Co ciekawe nazwa rumianek w języku angielskim i niemieckim (chamomile, Kamille) pochodzi z greki (po drodze zawędrowała jeszcze do łaciny) i oznacza ziemne jabłko ze względu na zapach przypominający jabłka. Madaus podaje z kolei, że Matricaria pochodzi od łac. mater lub matrix (matka, macica), a Chamomilla od greckiego określenia jabłka lub pigwy.

Rumianek w fitoterapii

Rumianek stosowany był jako roślina lecznicza już przez starożytnych. Dioskurydes polecał kąpiele rumiankowe na bóle głowy, choroby wątroby, nerek i pęcherza, a także jako środek na wywołanie miesiączki. Co ciekawe, rumianki nie mają długiej tradycji stosowania w Ajurwedzie, gdyż naturalnie występują w Europie. W renesansie Paracelsus zalecał rumianek na kolki, żółtaczkę, gorączkę, bóle głowy oraz wrzody (zewnętrznie i wewnętrznie).

Oba rumianki mają bardzo podobne właściwości i zastosowania, przy czym rumianek niemiecki działa silniej przeciwzapalnie i przeciwhistaminowo niż rumianek rzymski, który z kolei działa silniej rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego.

Hager podaje różne formy zastosowania rumianku niemieckiego, zwłaszcza destylaty (hydrolaty, w tym w formie skoncentrowanej z dodatkiem spirytusu). Ponadto wymienia maceraty, w tym terpentynowy, a w przypadku rumianku rzymskiego ciekawe jest połączenie go ze skórkami cytryn podczas destylacji, zastąpione potem mieszaniem olejków eterycznych. To może być dobrą podpowiedzią, jak zrobić samemu fajną mieszankę.

Madaus poleca rumianek (Matricaria chamomilla) jako doskonały środek uspokajający dla kobiet i dzieci. Z zastosowań doustnych wymienia m.in.: nerwowość, niepokój, zaburzenia miesiączkowania i rzucawkę (eclampsia). U dzieci rumianek poleca na: kolki, biegunki, zaparcia, nadkwasotę, skurcze i stany zapalne. Zewnętrznie jako wskazania wymienia bóle zębów u dzieci, stany zapalne błon śluzowych i spojówek, hemoroidy, wrzody, ropnie, rany oraz egzemę i łupież.

Rumianki w fitoterapii – podsumowanie

Zasadniczo zastosowanie rumianku przez wieki niewiele się zmieniło: problemy trawienne, nerwowe oraz urazy i stany zapalne skóry i błon śluzowych. Szeroko i podobnie stosowany był także w medycynie ludowej.

Najcenniejsze są koszyki rumianku (flos). Rumianek tradycyjnie stosowany jest albo w formie suszu (sproszkowanego) albo ekstraktów. Nowością jest ekstrakt Co2. Dostępne są też hydrolaty i olejki eteryczne.

Rumianek niemiecki, chociaż zwany tylko pospolitym i uważany w przeszłości za mniej cenny, dziś znajduje się w farmakopeach (prawie 30!) i zdecydowanie częściej dostępny jest w sprzedaży w krajach UE.

Rumianki mogą powodować alergie i jest to największe ryzyko związane z ich stosowaniem, chociaż reakcje alergiczne nie występują często. Rumianek niebieski może wchodzić w interakcje z lekami metabolizowanymi przez cytochrom CYP450 3A4. Herbatka z rumianku pospolitego jest bezpieczna dla kobiet w ciąży. Odradza się natomiast stosowanie innych preparatów ziołowych z rumiankiem niebieskim u kobiet w ciąży ze względu na brak danych dot. bezpieczeństwa i dawkowania. Rumianek rzymski nie powinien być spożywany w dużych ilościach przez kobiety w ciąży.

Generalnie rumianki okazały się bardzo nudne 😉 Od tysiącleci stosowane podobnie, skutecznie, ale bez jakiś niespodzianek czy ciekawostek. Żadnej magii, tajemniczych rytuałów, walki z truciznami, zarazą, czarami, arcydzieł perfumerii… Faktycznie, grzeczne ziółka dla dzieci 😉

Rumianek w aromaterapii

W aromaterapii także stosowany jest olejek rumianku niemieckiego i rzymskiego. Oba olejki eteryczne mają podobne zastosowanie, które zasadniczo nie różni się od użycia rumianku w ziołolecznictwie. Oba olejki zawierają bardzo wiele składników (ponad 120-140) i należą do kosztowniejszych. Tani olejek rumiankowy 100% nie istnieje. Olejek rumiankowy nie jest szczególnie popularny w perfumerii.

Olejek rumianku niebieskiego ma charakterystyczny, ciemnoniebieski kolor, który pod wpływem światła może zmienić się w zielony lub brunatny. Zapach rumianku niebieskiego jest delikatniejszy, słodszy, bardziej kwiatowy i zdecydowanie przypomina znajomy zapach rumiankowej herbatki. Kolor zawdzięcza substancji o nazwie chamazulen.

Olejek eteryczny rumianku rzymskiego ma kolor jasnoniebieski do lekko zielononiebieskiego, jaśniejszy od olejku z rumianku niebieskiego. Może być też jasnożółty, a nawet niemal bezbarwny, jeśli jest pozyskiwany z kwiatów, a nie całego ziela. Zapach ma zdecydowanie ostrzejszy niż rumianek niemiecki. Ja preferuję właśnie zapach rumianku rzymskiego. Nie jest to w oczywisty sposób zapach przyjemny i prosty w odbiorze jak np. cytrusy. Jest dość intensywny, penetrujący, ma jakąś ostrość. Nie da się go z niczym pomylić.

Kojarzy mi się z jabłkami, ale suszonymi, z czymś octowym, może maceratem z suszu rumiankowego na occie, wręcz z czymś fermentowanym, alkoholowym. Po pierwszym, kontrowersyjnym wrażeniu zapach zaczyna robić się przyjemny i rozluźniający. Zawsze jak go wącham, to przypomina mi się niemiecki Słowacki 😉 czyli romantyczny wieszcz Fryderyk Schiller, który podobno w szufladzie biurka trzymał sfermentowane jabłka. Miały dodawać geniuszowi kreatywności…

Uważam, że olejki rumiankowe to jedne z najprzydatniejszych w domowej aromaterapii ze względu na różnorodność zastosowań. U mnie na pewno są w top 10, wraz z miętą pieprzową i zieloną, lawendą, drzewkiem herbacianym, eukaliptusem, jakimś cytrusem, rozmarynem i kadzidłowcem B. carteri.

Bezpieczeństwo olejków rumiankowych

Najważniejszą być może informacją jest to, że olejki rumiankowe należą wraz z lawendą i mandarynką do najwcześniej wprowadzanych w aromaterapii dzieci. Można je z powodzeniem łączyć, zaczynając od naprawdę mikrostężeń i dyfuzji w pomieszczeniu. Ta kolejność wypracowana przez aromaterapeutów nie oznacza to oczywiście, że olejki rumiankowe nie mają żadnych zaleceń bezpieczeństwa.

Większą ostrożność należy zachować w kontakcie z olejkiem rumianku niebieskiego. Powodem jest zawartość bisabololu, chamazulenu oraz farnesenu, które mogą wchodzić w interakcje z lekami metabolizowanymi przez kilka cytochromów. Ponadto chamazulen łatwo się utlenia, a kontakt z utlenionym olejkiem oznacza zwiększone ryzyko niepożądanych reakcji skórnych. Natomiast olejek rumianku rzymskiego może zawierać do 4% chamazulenu, a fałszowany może być przez dodawanie m.in. bisabololów. Oba olejki rumiankowe mają w USA status GRAS, czyli są na liście dodatków do żywności uważanych generalnie za bezpieczne.

Bibliografia

Assessment report on Chamaemelum nobile (L.) All., flos, Final, 2011, European Medicines Agency, dostęp 04.01.2020
Assessment report on Matricaria recutita L., flos and Matricaria recutita L., aetheroleum, final, 2014, European Medicines Agency, dostęp 04.01.2020
Grieve, Maude (1931): A Modern Herbal
Hager, H. et al. (1900): Hagers Handbuch der Pharmazeutischen Praxis für Apotheker, Ärzte, Drogisten, und Medizinalbeamte
Kwiat rumianku – Flos Matricariae = Chamomillae, Medycyna dawna i współczesna, dostęp 04.01.2020
Madaus, G. (1938): Lehrbuch der biologischen Heilmittel, Abt. 1: Heilpflanzen, t. I., Digitale Bibliothek Braunschweig
Rumianek – grafika, informacje o źródle i licencji, Wikipedia, dostęp 05.01.2020
Singh, O. / Khanam, Z. / Misra, N./ Srivastava, M. K. (2011): Chamomile (Matricaria chamomilla L.): An overview, w: Pharmacognosy reviews
Srivastava, J. K. / Shankar, E. / Gupta, S. (2010): Chamomile: A herbal medicine of the past with bright future, w: Molecular medicine reports
Tisserand, R. / Young, R. (2014): Essential Oil Safety. Second Edition
Worwood, Valerie Ann (2016): The Complete Book of Essential Oils and Aromatherapy. Revised and Expanded

Marta Grochowalska

Marta Grochowalska – aromaterapeutka, towaroznawca surowców aromatycznych, wykładowca akademicki, edukatorka, autorka i podróżniczka. Substancjami aromatycznymi i aromaterapią zajmuje się zawodowo i intensywnie od 2019 r.
Autorka kilkudziesięciu publikacji branżowych, popularnonaukowych i naukowych na temat aromaterapii, substancji aromatycznych i naturalnego perfumiarstwa.
Prowadzi stronę aromarta.pl i tematyczny profil @aromarta. Od 2021 r. współpracuje z wydawnictwem Pharmacopola. Prowadzi wykłady na studiach podyplomowych “Aromaterapia” na Akademii Górnośląskiej i “Olejki eteryczne” na Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej.
Główne obszary zainteresowań naukowych: historia aromaterapii, perfum i destylacji, kulturowe znaczenie roślin i substancji aromatycznych, bezpieczeństwo stosowania olejków eterycznych, mieszanki olejków eterycznych, badania nad aromaterapią.
Więcej wpisów znajdziesz na herbiness.com

Back To Top