skip to Main Content
Tasznik Pospolity

Tasznik pospolity

Tasznik pospolity to kolejna roślinka z mojej ulubionej rodziny – kapustowatych. Rośnie wszędzie, na pewno kojarzycie jego sercowate owoce, tzw. łuszczynki, często nazywane chlebkami. Najczęściej można go spotkać przy drogach i ścieżkach, przy ugorach, na pastwiskach i w ogrodach. Pospolicie uważany za natrętny chwast, a tak naprawdę już tysiące lat temu był wysoce cenioną rośliną zielarską. Tradycyjnie stosowany przy różnego rodzaju krwawieniach, jednak nie jest polecanykobietom w ciąży. Ziele tasznika zawiera m.in. aminy biogenne, aminokwasy, witaminy A, K, C, sole potasu i wapna. Ale zajmijmy się kulinarnymi zastosowaniami! Tasznik jemy na surowo w sałatkach, zarówno liście, kwiaty, owoce, jak i młode pędy, starsze mogą potrzebować blanszowania. Dodajemy do zup i potraw jednogarnkowych oraz do ciasta chlebowego. W kuchni chińskiej tasznik jest wykorzystywany w potrawach stir-fry oraz jako wypełnienie wontonów, czyli chińskich pierożków. W obu przypadkach tasznik jest zwykle wcześniej solony: 2-centymetrowe kawałki umieszczamy w słoiku i zasypujemy solą. Trzymamy przez noc w lodówce. Zużywamy w przeciągu tygodnia. No to co, u kogo jutro chińszczyzna?

 

tasznik

 
 

Ola

Dzikich roślin poszukuje w Danii, podpatruje kopenhaskich kucharzy. Wędzi dymem z pokrzywy, zalewa octem bratki i stokrotki. Marzy się jej spiżarnia z miejscem na wszystkie słoje i butle, które regularnie wypełnia nowymi mieszankami.

Back To Top