
Na jesienny ból gardła i chandrę – napar z tymianku z miodem
Za oknem pogoda nie rozpieszcza – brak słońca, ciągle mży albo wieje… Wracacie przemarznięci lub przemoczeni do domu. Wtedy łatwo o ból gardła, przeziębienie i ogólnie niezbyt przyjemne samopoczucie. To jest dobry moment, aby przypomnieć sobie o przyprawie z kuchennej szuflady – o tymianku pospolitym (Thymus vulgaris).
Na pewno znacie popularne syropy z apteki, których składnikiem działającym jest wyciąg z tymianku. Mają one swoje wady – syrop zawiera sporą ilość cukru lub, co gorsza, syropu glukozowo – fruktozowego. A przecież my sami łatwo możemy sporządzić zdrowy zamiennik „kupnego syropu”.
Tymianek działa bakteriobójczo i wykrztuśnie, pobudza trawienie, a także lekko uspokaja. Czego chcieć więcej?
Naparem z tymianku można płukać obolałe gardło, jednak nie każdy lubi tę czynność. Dziś proponuję Wam coś przyjemniejszego – smaczny i aromatyczny wywar z tymianku słodzony łyżeczką miodu lipowego.
Co będzie Ci potrzebne:
1 łyżka suszonego tymianku
1-2 szklanki wody
1 łyżeczka miodu
Wykonanie:
Można zrobić napar tymiankowy – czyli zalać ziele gorącą wodą i poczekać do naparzenia. Ja Wam proponuję jednak zrobić wywar, bo gałązki tymianku są dość twarde. W tym wypadku zalewamy roślinkę zimną wodą, zagotowujemy i gotujemy jeszcze przez 5 minut. Następnie aromatyczny wywar przecedzamy do filiżanki. Jak troszkę przestygnie możemy dodać łyżeczkę miodu, najlepiej lipowego. Wykazuje on lekkie działanie napotne, odkażające i uspokajające. Poza tym razem smakują wyśmienicie, więc miód lipowy i tymianek to dobrana para na jesienne wieczory.